Nozbe

Wydaliśmy kolejny numer naszego czasopisma z serią praktycznych artykułów oraz rozmową z Aleksandrą Budzyńską, znaną w sieci jako Pani Swojego Czasu.

Nie mamy wątpliwości: to lektura obowiązkowa na ten tydzień, szczególnie dla tych, którzy szukają inspiracji do pozytywnych zmian w swoim życiu :-)

Gwarantujemy, że przeczytanie magazynu zajmie ci niewiele czasu, a zaowocuje nowymi pomysłami oraz determinacją do tego, aby wziąć sprawy w swoje ręce, przestać narzekać i sprawnie realizować zadania.

Wiemy, że świetna organizacja i dobre narzędzia to nie wszystko. Każdy potrzebuje czasem zachęty, porady… albo porządnego kuksańca :-) Oto one!

W tym numerze

W 16. wydaniu poruszamy kwestie, które pewnie nie raz dały o sobie znać na drodze do systematyczności, produktywności i lepszego samopoczucia.

Wywiad

Ola Budzyńska uczy kobiety, jak brać czas w swoje ręce i zarządzać nim po swojemu… i skutecznie. Jej się to udaje, może udać się i Tobie! Jakiś czas temu przestała być zaganianą “mróweczką”, która widuje synów tylko po to, aby wieczorem powiedzieć im dobranoc. Mimo to, a może właśnie dzięki temu, osiąga dziś sukcesy, pracując po 5 godzin dziennie! W Productive! dzieli się z nami swoimi poradami i zaraża optymizmem :)

Jestem fanką rutyny. Pozwala ona w wielu sytuacjach nie myśleć o rzeczach, nad którymi w innym razie trzeba by się długo zastanawiać. - Ola Budzyńska, Pani Swojego Czasu

Ponadto w szesnastce

Zdarza się, że osoby, z którymi współpracujesz “nie dowożą”? Wściekasz się, są opóźnienia… Zobacz, co proponuje Krzysztof “TesTeq” Wysocki (Biznes bez stresu) - poznaj Jego metodę “zadanie na spotkanie” i deleguj skutecznie!

Zlecasz, czekasz i masz… figę z makiem. A im więcej tych fig dostajesz, tym większa jest twoja niechęć do powierzania zadań współpracownikom i podwładnym. Nabierasz przekonania, że tylko tobie zależy na terminowym wykonywaniu dobrej roboty.

Magda Błaszczyk, redaktorka Productive! Magazine, przygotowała praktyczny przewodnik na gorsze dni. Skorzystaj z jej porad, kiedy ciężko ci ruszyć z miejsca i zaczynasz pogrążać się w rezygnacji. To tylko kilka “oczywistych oczywistości”, ale pomogą zrobić pierwszy krok.

Plan na poradzenie sobie z daną sytuacją, nawet prowizoryczny, dodaje energii i popycha do działania. Sprawia, że czujesz się lepiej, bo w końcu skoncentrowałeś/-aś się na rozwiązaniu problemu a nie na jego rozpamiętywaniu.

Rafał Panas, pisarz i podróżnik, kapitan bloga MotywacjaDo.pl, przedstawia 9 sposobów na koncentrację do wykorzystania od zaraz. Skup się i wygraj… niczym Frank Underwood z “House of Cards” ;-)

Odrzuć wyrzuty sumienia. Odrobina Franka Underwooda w każdym z nas nie jest zła. Ta odrobina to jego niebywała zdolność skupienia się na tym, co najważniejsze. Dla Franka liczy się tylko fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych. Udowadnia: żeby zajść na szczyt trzeba być skoncentrowanym.

Czujesz, że potrzebujesz kogoś, kto pomoże ci osiągnąć cele, podjąć trudne decyzje lub zmienić podejście do niektórych spraw? Może coaching? Krzysztof Skubis, coach i mentor, opisuje szczegółowo, na czym polegają sesje coachingowe. Dzięki temu artykułowi, będziesz w stanie samodzielnie podjąć decyzję, czy to jest właśnie to, czego ci trzeba.

Coach prowadzi klienta przez proces, wierząc, że to klient wie najlepiej, jakie rozwiązania rozpatrywać oraz które ostatecznie wybrać do realizacji. W ten sposób to klient jest odpowiedzialny za sukces procesu, ale też po zakończonym sukcesem procesie ma świadomość, że sam to wszystko wymyślił i wdrożył. Klient buduje (umacnia) wiarę w siebie.

Mariusz Kapusta, ekspert zarządzania projektami i grywalizacji; pasjonat rozwoju osobistego; triatlonista, dzieli się swoimi przemyśleniami po lekturze autobiografii genialnego biegacza, Mo Farah. Sprawdź, jak zasady obowiązujące na morderczych treningach i olimpijskiej bieżni przenieść do swojego biura.

Nie wygrasz z kimś, kto jest bardziej skoncentrowany niż ty (…) „Mnie się uda, bo jestem wyjątkowy” jako zaklęcie może zadziała. Powodzenia. Ja jakoś w to nie wierzę. Wyjątkowych ludzi naprawdę jest bardzo mało, reszta musi zapłacić pełną cenę.

Michał Śliwiński, nasz redaktor naczelny, na wstępie pisze o “traceniu czasu” na podsumowania, a w kolejnym artykule wypytuje cię o konieczność posiadania biura. Sprawdź, czy:

(…) naprawdę musisz jeździć do pracy zatłoczonym pociągiem (lub co gorsza samochodem utykającym w korkach) i spędzać w nim ponad godzinę tylko po to, aby dostać się do komputera i móc pracować?

Na koniec poznaj super-metodę Jamiego Rufe, która pozwala doskonale organizować cele i zadania oraz systematycznie dążyć do ich realizacji, racjonalnie wykorzystując przy tym wszystkie dostępne zasoby.

Nie zwlekaj - zacznij czytać pierwszy artykuł już teraz.

Polub Producitve! na Facebooku lub śledź na Twiterze

Staramy się dotrzeć z naszym przekazem do jak najszerszego grona odbiorców. Wiedza i porady w Productive! są bezpłatne, nie giną w potoku reklam a przydać się mogą każdemu: studentowi, mamie powracającej do pracy po urlopie macierzyńskim i doświadczonemu Product Managerowi.

Jeśli znasz kogoś, kto nie radzi sobie z nadmiarem obowiązków bądź potrzebuje dużej dawki pozytywnej energii i zachęty do działania, prześlij mu link do strony magazynu. Będzie nam też niezmiernie miło, jeśli po prostu polubisz nasz fanpage albo od czasu do czasu ćwierkniesz o naszym artykule na Twitterze.