Nozbe

Nie jestem zbyt kreatywna… W dodatku - uhhh… blondynka. Czasami jednak zdarzają się chwile olśnienia. Bywa, że po prostu zmuszam się do refleksji i wtedy udaje mi się wymyślić zaiste ciekawe rozwiązanie lub plan. Znacznie częściej jednak ciekawe pomysły przychodzą do głowy ot tak - w najbardziej nieoczekiwanych momentach. Aby nic mi nie umknęło, zawsze wszystko spisuję. W tym poście chcę zachęcić Cię do tego samego.

Dlaczego warto spisywać swoje pomysły?

Zapisywanie pomysłów to niezwykle przydatna sprawa – niezależnie od tego, czy robisz to regularnie czy spontanicznie. Myśli w Twojej głowie – choć cenne – mogą być przeszkodą dla produktywności. Gdy pozwolisz im się kumulować, co jakiś czas będą Cię “nawiedzać” i to w najmniej odpowiednich momentach. Będą Cię stresować lub umykać z pamięci wtedy, kiedy będziesz ich naprawdę potrzebować.

Takie sesje spisywania pomysłów warto przeprowadzać z dwóch powodów:

1. Aby gromadzić pomysły i rozwijać kreatywność

Stresujące obowiązki dnia codziennego mogą osłabić twórcze myślenie i trzymać wyobraźnię na uwięzi. Dlatego właśnie potrzebujesz tych krótkich chwil, w których pozwalasz sobie na spontaniczną refleksję i popuszczanie wodzy fantazji.

2. Aby wspomóc koncentrację i oczyścić umysł

Aby móc oddać się pracy w skupieniu, musisz skierować całą swoją uwagę na rzeczy, na których chcesz się skoncentrować. Jeśli głowę wciąż zaprzątają Ci luźne myśli, zużyją całą Twoją energię umysłową, którą powinno się przecież spożytkować na to, co naprawdę ważne.

Kiedy i jak się za to zabrać?

Możesz spisywać pomysły regularnie – na przykład codziennie rano lub wieczorem podczas planowania/podsumowywania działań. Czynność ta może stać się Twoim codziennym nawykiem, który pozwoli przygotować się do rozpoczęcia produktywnego dnia.

Bywa jednak, że umysł budzi się w nieoczekiwanym momencie. Czasami do głowy wpadnie jeden pomysł. Innym razem przyjdzie Ci zmierzyć się z zalewem kreatywnych myśli. (To wspaniałe uczucie! Pamiętam, gdy sama tego doświadczałam… w roku 2008: zanim zamieszkałam z moim partnerem i urodziłam pierwsze dziecko.) Warto pozwolić sobie jednak na takie błogie chwile refleksji i dać myślom wędrować gdzie popadnie.

Nie daj zwiać pomysłom

Zapisuj, by nie umknęło Ci nic ważnego! Trzymaj się podstawowej zasady metodologii GTD: wszystko, co w głowie powinno trafić bezpośrednio na papier, albo jeszcze lepiej – do Twojego zaufanego systemu produktywności. I to jak najszybciej! Na początku spisz myśli na szybko, a później – kiedy będziesz mieć czas - poukładaj wszystko we właściwych miejscach, przypisując pomysły do odpowiednich projektów / katalogów / kalendarza itp.

Jak wykorzystać Nozbe do spisywania pomysłów

To proste! Niezależnie od tego, czy odbywasz regularną sesję spisywania pomysłów czy po prostu przyszedł Ci do głowy fajny pomysł – umieść go w Skrzynce spraw w Nozbe. Jest to jeden z pierwszych elementów, jakie widać po otwarciu aplikacji. Taka fajna skrytka, która kusi: No dalej, wypełnij mnie swoimi sprawami…

Regularne spisywanie pomysłów

Sesje oczyszczanie umysłu to Twój “dobry nawyk”: siadasz, otwierasz Skrzynkę spraw w Nozbe i przystępujesz do spisywania pomysłów. Pozbądź się nurtujących myśli, zapisując wszystko jak leci jako zadania w “Inboksie”. Nie spiesz się. Rób to w swoim tempie. Nie przejmuj się, jeśli niektóre rzeczy wydają się nieco bezsensowne. Później się nad tym zastanowisz.

Kiedy skończysz, w Skrzynce spraw będzie pewnie dłuuuga lista zadań. I dobrze!

Teraz przyjrzyj się każdemu z nich po kolei i zdecyduj, co chcesz zrobić. Brzmi nieco jak przegląd cotygodniowy? Zgadza się. Spisywanie pomysłów może stać się jego częścią. Augusto Pinaud poleca oczyszczanie umysłu każdego dnia, by móc spokojnie pracować w skupieniu.

  • Ból w krzyżu
  • Ubezpieczenie samochodu???
  • Brudne okna
  • Tłumaczenie scenariusza na japoński
  • Dopracować listę rzeczy do sprawdzenia przed publikacją postów

To tylko kilka przykładów. Kolejny krok to przejrzenie każdego zadania i podjęcie decyzji, dotyczącą tego, co nim zrobić.

Ból w krzyżu. Co powinnam zrobić? Pójść do lekarza? Zacząć ćwiczyć? Pójść do osteopaty? Podejmuję decyzję i aktualizuję zadanie, a potem przenoszę je do mojego projektu „Prywatne”, i oznaczam kategorią „Zdrowie”. Następnie planuję wizytę u specjalisty i dodaję potrzebne szczegóły. Ustawiam też termin, aby mieć pewność, że wkrótce się tym zajmę. Może… DZIŚ 17:30?!

Ubezpieczenie samochodu. Dziś rano widziałam wypadek samochodowy i odruchowo pomyślałam o OC swojego auta. Kiedy wygasa ubezpieczenie? Sprawdzam od razu. Za miesiąc? Upss. Niedobrze. I jakim cudem co roku każą mi płacić więcej i więcej, mimo że jestem wzorowym kierowcą? Przypisuję zadanie do projektu “Prywatne”. Ustawiam termin na czwarty dzień następnego miesiąca. Zapisuję powtarzalność na „raz w roku”, abym nie musiała się o to martwić za rok.

Brudne okna. Są naprawdę zasyfione… Ale jak to wiosną, pewnie wkrótce będzie padać… Jeśli umyję okna teraz, cała praca pójdzie na marne… Świetny argument! Usuwam zadanie. Od razu mi lepiej.

Tłumaczenie scenariusza na japoński. Pewnie wkrótce będzie padać… A nie, tym razem to nie przejdzie. No dobra, sprawdzam, na jakim etapie jest tłumaczenie. Już prawie gotowe! Jutro będę mogła wysłać je do lektora. Tworzę zadanie i ustawiam termin na jutro.

I tak dalej, i tak dalej…

Taka sesja idzie naprawdę szybko i po 10 minutach możesz już przystąpić do pracy w skupieniu i zająć się swymi priorytetami.

Nagły pomysł

Kiedy koncentracja na zadaniu sięga zenitu, a do głowy nagle wpada ciekawy pomysł, możesz szybko otworzyć Nozbe i zapisać go w Skrzynce spraw. Po skończeniu pracy koniecznie tam wróć i dopisz szczegóły pomysłu-zadania: przypisz je do odpowiedniego projektu, ustaw termin wykonania, dodaj kategorie i pozostałe parametry.

Innym rozwiązaniem jest zanotowanie pomysłu na kartce, którą możesz mieć pod ręką w trakcie pracy. Gdy ją skończysz, koniecznie przenieś pomysł z papieru do Nozbe. W tym wypadku, pomiń Skrzynkę spraw i dodaj zadanie już bezpośrednio do odpowiedniego projektu, gdzie definiujesz je za pomocą parametrów.

Kilka dodatkowych wskazówek

Opisuj zadania szczegółowo i nadawaj im precyzyjne nazwy. Nie chcesz przecież zapisać zadania tylko po to, by nazajutrz nie mieć zielonego pojęcia o co u diabła w nim chodziło.

Przetwarzaj swoje notatki. Jeśli będziesz spisywać myśli, ale nie będziesz przenosić ich do swojego systemu produktywności, szkoda wysiłku. Wszystko, co przelejesz na papier lub zapiszesz w Skrzynce spraw w Nozbe wymaga działania, a przynajmniej podjęcia decyzji, co z tym zrobić (możesz na przykład porzucić pomysł, tak jak ja uczyniłam z moimi brudnymi oknami). W przeciwnym razie Twój system nie będzie działać.

Korzystaj z nowych technologii. Nieważne czy akurat biegasz, jedziesz na rowerze lub z językiem na wierzchu i młodszym potomkiem w wózku lecisz odebrać starsze dziecko ze szkoły – fantastyczny pomysł może przyjść do głowy w każdej chwili! W takich sytuacjach użyj głosu, aby zarejestrować swoje myśli. Jeśli masz iPhone’a lub Apple Watcha, poproś Siri, by utworzyła dla Ciebie nową notatkę. Jeżeli korzystasz ze smartfona z Androidem, możesz wybrać jedną z aplikacji do notatek głosowych – na przykład Google Keep.

Podsumowanie

Jeśli nie chcesz, by ciekawe pomysły Ci notorycznie umykały – niezwłocznie je zapisuj. Nie czekaj do “później”, bo zanim nadejdzie “później” zdążysz dwa razy zapomnieć. A nawet jeśli nie zapomnisz, zmarnujesz tylko energię na to, by nie zapomnieć zamiast skupić się na tym, co naprawdę ważne.

Autorka: Magda z działu marketingu Nozbe)